Pan szuka pani Poznań

Opis oferty

Cześć.
Mam czterdzieści parę lat i coś, co podobno działa na wyobraźnię — niegrzeczny błysk w oku i luz, którego się nie udaje. Brunet, 172 cm, z trzydniowym zarostem, lekkim nieładem na głowie i stylem, który balansuje gdzieś pomiędzy jeansową swobodą a niewymuszoną elegancją.

Nie zdradzam wszystkiego od razu — wolę subtelnie budować napięcie. Flirtuję słowem, spojrzeniem, półuśmiechem. I choć potrafię być zadziorny, sarkastyczny i lekko bezczelny, wiem też, kiedy być uważnym, czułym i kiedy po prostu... milczeć we właściwy sposób.

Czytam. Gotuję. Znam się na muzyce i sporcie. Mam swoje zdanie, ale nigdy nie podnoszę głosu tam, gdzie wystarczy dobrze dobrany argument.
Wiem, jak się zachować. I wiem, jak traktować kobietę, która chce być kimś więcej niż tylko kolejną znajomością.

Szukam kogoś, przy kim czas zwalnia, ale serce przyspiesza.
Kobiety, która nie boi się mówić, czego chce i co czuje. Która nie gra — tylko jest.
Takiej, dla której liczy się z kim, jak i po co. I która — gdy uchyli kawałek swojego świata — dostanie ode mnie jego drugą połowę.

Jeśli brzmi to choć trochę jak coś, co Cię intryguje, napisz.
Zdjęcie? Będzie mi bardzo miło wiedzieć, z kim zaczynam rozmowę.

Wolny. Podobno przystojny. Na pewno pachnący.

Pozdrawiam,
M.